Wchodzimy na nasz ulubiony serwis internetowy, odpalamy nasz ulubiony program komputerowy, a tam załadowała się jego nowa wersja i… Tragedia. Wszystko się pozmieniało! Byliśmy przyzwyczajeni do tego, jak wygląda nasz Facebook. Byliśmy przyzwyczajeni do wyglądu i działania Windowsa, a w Windows 8 nie dość, że pojawiły się jakieś kolorowe kafelki, to jeszcze zabrano nam przycisk Start!
Dlaczego tak bardzo boimy się zmian? Dlaczego nie chcemy zmian, nawet wtedy, kiedy ulepszają one nasz ulubiony serwis internetowy lub program? Co nas tak przeraża? Konieczność uczenia się wszystkiego na nowo? Jeśli boisz się zmian – ten artykuł jest dla Ciebie.
Najbardziej znienawidzeni – Windows 8 i Facebook
Gdy zastanawiam się nad tym, jakie ostatnio wprowdzone na skalę globalną zmiany wywołały największego oburzenie użytkowników, to na myśl przychodzi mi nowa Oś czasu na Facebooku i nowy wygląd Windows 8 z jego brakiem przycisku Start. Artykuł Jak usunąć Oś czasu na Facebooku jest jednym z najpopularniejszych wpisów wszechczasów w historii Softonic Polska. Nowy wygląd Windows 8 z kolorowymi kafelkami też może okazać się traumą dla użytkownika przyzwyczajonego do starego dobrego Windowsa. To kompletna rewolucja. Jeśli dodamy do tego jeszcze fakt, że usunięto jedną z najbardziej rozpoznawanych i używanych funkcji w Windowsie – przycisk Start – trudno się dziwić, że użytkownicy krzyczą i wyrażają swoje niezadowolenie z tego faktu.
Z kolei w polskiej sieci z ogromnym niezadowoleniem spotkało się wprowadzenie tak zwanego Śledzika przez portal Nasza Klasa (dziś znany jako NK.pl). W sumie była to drobna zmiana – dodanie miejsca, gdzie możemy napisać publiczną wiadomość/status na kształt Twittera lub tego co mamy na Facebooku. Wywołała jednak nieproporcjonalną reakcję, której zwieńczeniem były serie wklejanych do Śledzika łańcuszków. Miały one być zaklęciem, które owego Śledzika wyłączy, ale na prawdę były tylko pobożnym życzeniem użytkowników, że w ten sposób można wpłynąć na zmiany.
Dlaczego mi to robisz?! Przecież wszystko dobrze działało!
Nowości często wywołują zdziwienie u użytkowników. Dlaczego coś zmieniono, skoro wszystko wyglądało i działało dobrze!? Skoro dobrze działa, to po co to zmieniać? Odpowiedź jest stosunkowo prosta. My, jako użytkownicy, nie wiemy tego, co wiedzą twórcy serwisów internetowych i programów komputerowych. Nie mamy całościowej wizji produktu. Nie wiemy, jakie funkcjonalności w ramach serwisu są często używane przez innych użytkowników. Może to co my lubimy najbardziej, jest zapomnianym przez innych szczegółem?
Brutalna prawda jest taka, że czasy, kiedy zmiany następowały powoli, ewolucyjnie, jeśli w ogóle, już dawno minęły i bez wehikułu czasu raczej już do nich nie powrócimy. Musimy pogodzić się z faktem, że trzeba się będzie przyzwyczajać na nowo do wielu serwisów i programów komputerowych. To również efekt marketingowy. Nowości można pokazywać, reklamować, chwalić się nimi. Jak zareklamować produkt bez nowości? Poza tym, wiele ludzi uwielbia nowości i “rzuca się” na nie z ogromnym zainteresowaniem.
Ale ja na serio nie chcę zmian! Co robić?
Nie ma prostych odpowiedzi. Postaramy się jednak znaleźć te najlepsze.
Jeśli chodzi o nowy wygląd Windows 8, to możemy zainstalować dodatkowe programy, które upodobnią wygląd do starszych wersji systemu. Możemy nawet doinstalować sobie przycisk start w Windows 8.
W przypadku serwisów internetowych jest o wiele trudniej. Co prawda czasami istnieją pewne nakładki i dodatki do przeglądarek, które sztucznie przywracają stary wygląd, to jednak jest to tymczasowe rozwiązanie. Jedyne pewne rozwiązanie, dobre na długie lata, to zastosowanie pewnego tricku psychologicznego. Przypomnij sobie, kiedy ostatni raz nastąpiły zmiany w Twoim ulubionym serwisie internetowym, jak się wtedy czułeś/czułaś a potem pomyśl jak się teraz czujesz. Przyzwyczaiłeś się? Jestem pewien, że w 90 proc. przypadków odpowiedź będzie brzmieć – tak!
