Reklama

Artykuł

Windows 10: ochrona danych osobowych i informacji priorytetem dla Microsoftu

Windows 10: ochrona danych osobowych i informacji priorytetem dla Microsoftu
Paweł Kański

Paweł Kański

  • Zaktualizowany:

Microsoft chce za wszelką cenę pokazać jak bezpieczne są jego produkty. Nic dziwnego, bo wczasach kiedy hackerzy wykradają dane użytkowników Snapchata, Dropboxa czy Gmaila, każdy chce mieć pewność, że jego prywatne rzeczy pozostaną bezpieczne. To szczególnie ważne w przypadku produkty, z którego korzysta większość użytkowników komputerów na świecie. Takim produktem są systemy Windows właśnie. Microsoft zapowiada więc nowe rodzaje zabezpieczeń, które pojawią się w Windows 10.

Jednym z nich będzie uruchomienie dwustopniowej weryfikacji podczas logowania się do komputera. Dzięki temu znacząco polepszy się bezpieczeństwo naszych danych, a przestępcom będzie trudno przejrzeć zawartość komputera nawet, gdy fizycznie wejdę w jego posiadanie, czyli zostanie on nam skradziony. Dwustopniowa weryfikacja może więc polegać na konieczności podania hasła logowania do systemu, tak jak robimy to teraz, i konieczności wpisania PIN-u lub skorzystania z danych biometrycznych (poprzez czytnik linii papilarnych). Taki kod może być wygenerowany np. dzięki drugiemu urządzeniu, np. smartfonowi.

Kolejna nowość skierowana jest bardziej dla firm. Windows 10 umożliwi bowiem automatyczne szyfrowanie danych, które użytkownik uzna za poufne, czy też służbowe. To bardzo ważne, szczególnie w przypadku osób, które korzystają z firmowych laptopów. Zazwyczaj utrata takiego urządzenia jest prawie równoznaczne ze stratą, często poufnych, danych. Jeśli natomiast będą one automatycznie, bez ingerencji użytkownika szyfrowane, nawet jeśli ktoś wejdzie w ich posiadanie nie będzie miał z nich żadnego pożytku.

Microsoft zamierza tez zwiększyć bezpieczeństw smartfonów z Windows Phone, poprzez zwiększenie opcji kontroli nad VPN (Virtual Private Network), który często wykorzystuje się do pracy i łączenia ze służbową siecią, przez którą przepływają ważne informacje i dane. Ograniczona będzie też możliwość instalowania aplikacji, które Microsoft uzna za mało zaufane. W firmie uznano, całkiem słusznie zresztą, że największym zagrożeniem systemu i bezpieczeństwa jest właśnie użytkownik. To właśnie osoby korzystające z komputerów najczęściej same instalują w systemie szkodliwe oprogramowanie.

Jak widać zmiany te dotyczą głównie bezpieczeństwa klientów biznesowych, ale dwustopniowa weryfikacja będzie użyteczna dla wszystkich. Możecie o tym przeczytać w jednym z naszych artykułów:  czym jest dwuetapowa weryfikacja i dlaczego wartą ją aktywować?

Źródło: Blogs Windows

Zobacz także:

Hasła aplikacji, czyli jak bezpiecznie logować się do usług Google

Chroń prywatność swoich zdjęć w telefonie

Obserwuj @PawelKanski na Twitterze

Paweł Kański

Paweł Kański

Najnowsze od Paweł Kański

Editorial Guidelines