Reklama

Artykuł

Analiza Softonic: FIFA 15 kontra PES 2015 – która gra piłkarska jest najlepsza?

Analiza Softonic: FIFA 15 kontra PES 2015 – która gra piłkarska jest najlepsza?
admin

admin

  • Zaktualizowany:

PES kontra FIFA, Konami vs. EA. Tak jak co roku mają miejsce kolejne starcia ligowe w Primera Division czy Premier League, tak i na wirtualnym boisku odbędzie się następny pojedynek pomiędzy dwoma najważniejszymi piłkarskimi tytułami dostępnymi na rynku.

Każdego roku kibice piłkarscy, zawodnicy, półprofesjonaliści oraz wytrawni gracze pochłaniający każdą grę wideo żywo dyskutują na jeden i ten sam temat: wolisz FIFĘ 15 czy PES-a 2015?

Podobna debata rozgorzała również u nas w Softonicu. Alessandro i Daniel spędzili długie godziny, grając w FIFĘ 15 i PES-a 2015. Po zdobyciu kilku spektakularnych bramek, wielu paradach bramkarskich i paru kiksach, każdy z nich wybrał swojego faworyta. Dla Alessandro zwyciężyła gra od Electronic Arts, natomiast Daniel wybrał symulator od Konami.

W naszej redakcji przeanalizowaliśmy w zasadzie każdy warty uwagi aspekt tych dwóch gier: rozgrywkę, taktykę, licencje oraz tzw. grywalność. Podzielimy się z tobą swoimi opiniami, aby pokazać ci, jak prezentuje się FIFA 15 oraz PES 2015. Która pozycja zostanie najlepszym symulatorem piłkarskim w tym roku?

Rozgrywka



Animacje

Daniel – PES 2015: w tym roku jestem pod dużym wrażeniem animacji w PES-ie. Grając w najnowsze demo, z pewnością da się zauważyć dużo dobrej pracy włożonej przez programistów Konami. Znajdziemy tutaj wiele zaskakujących podań zaczerpniętych z rzeczywistości. Hamsik podaje zewnętrzną częścią stopy do Higuaina, ten odgrywa mu bez zastanowienia z pierwszej piłki, co kończy się strzałem przewrotką w polu karnym i piękną bramką dla Napoli.

Takie też wrażenie PES 2015 sprawił na targach E3. Czuć dużo więcej swobody w grze, a problemy ze sterowaniem zniknęły. Zawodnicy zyskali sporo nowych ruchów, mogą pozbyć się z pleców przeciwnika dzięki balansowi ciała, co małymi kroczkami przybliża grę do rzeczywistości. Jest to duża różnica w stosunku do FIFIE, gdzie zawodnicy dzięki różnym trikom mogą wykonywać wręcz nierealne sztuczki na boisku.

Powrót do ID gracza dało jeszcze lepsze odwzorowanie jego cech z rzeczywistości. Tak jak w starych PES-ach od razu można było rozpoznać ruchy np. Roberto Carlosa, tak teraz z pewnością poznasz, który z zawodników to Ronaldo. Czasami można odnieść wrażenie, że ogląda się Ligę Mistrzów w telewizji.

Pojedynki jeden na jeden z bramkarzami wyglądają teraz dużo bardziej realistycznie. W FIFIE 15 jest prawie niemożliwe pokonanie golkipera klasycznym lobem albo podcinką, a to przecież jeden z popularniejszych sposobów na zdobycie bramki w takiej sytuacji. W PES-ie 2015 właściwie wszystko wygląda bardziej naturalnie, patrząc na te sytuacje, które mogliśmy do tej pory zaobserwować.

Mówiąc o bramkarzach, musimy przyznać, że z roku na rok formacja ta staje się coraz lepiej dopracowana. Widać, że Konami mocno nad nią pracuje. W PES 2015 golkiperzy zajmują znaczącą rolę, szczególnie podczas gry na przedpolu oraz poza polem karnym, kiedy muszą zapobiec groźnej sytuacji dla przeciwnej drużyny. Dodatkowo wszystkie animacje na stadionie są dużo płynniejsze i lepiej zrobione, a kibice na trybunach prezentują się o niebo lepiej niż w poprzedniej odsłonie.

Alessandro – FIFA 15: to prawda, że PES 2015 znacząco się poprawił pod względem zarówno grafiki, jak i samej gry, osiągając bardzo wysoki poziom. Jednak pomimo poprawek w animacjach (niektóre nadal są dość nieporęczne), to czasem można odnieść wrażenie, że Konami nie dokończyło jeszcze swojego produktu.

W symulatorze od EA animacje poprawiły się dużo bardziej niż w Pro Evolution Soccer, zyskując ogromną płynność i naturalność. Oprócz tak sztywno ujętej rozgrywki, animacje FIFY pozwalają uchwycić również emocje i to takie, na które mamy wpływ. Jeśli zagramy świetną, zespołową akcję, zobaczymy zupełnie inne animacje niż w momencie straty piłki czy kiepskiego zagrania jednego z naszych zawodników. Tak jak w prawdziwym meczu!

Dużo się mówi o nowym ID w serii PES, ale czy nikt nie widział, jak poruszają się i jakie sztuczki pokazują zawodnicy w FIFIE 15? Genialny, szybki drybling Messiego, siła fizyczna Cristiano Ronaldo w sytuacjach jeden na jednego czy kontrola uderzenia typowa dla Sergio Aguero to tylko kilka przykładów.

W temacie bramkarzy zgodzę się z Danielem jedynie z tym, że ci świetnie wychodzą poza pole karne. Jednak nie sposób nie zauważyć, iż wybicia piłki z ręki są zbyt mocne i za dalekie niż w rzeczywistości. FIFA 15 jest pod tym względem lepsza. Posiada 50 nowych animacji stworzonych poprzez nagranie odpowiednich ruchów oraz parad Tima Howarda – bramkarza Evertonu. Rezultatem są świetne interwencje, doskonałe wyczucie gry na przedpolu, parady bramkarskie (nawet dwie w jednej akcji), możliwość wybicia piłki choćby koniuszkami palców i wiele, wiele innych dogranych szczegółów. Kiedy to zobaczycie, sami się przekonacie!

Podsumowanie: FIFA 15 zdobywa gola sprzed pola karnego! 1-0.

Fizyka gry

Daniel – PES 2015: fizyka lotu piłki w PES-ie 2015 znacząco się poprawiła. W poprzednich latach miałem problemy z prowadzeniem piłki po boisku. Gracze dość mocno kopali piłkę i ciężko ją było utrzymać na boisku.

Teraz, kiedy piłka zachowuje się dużo bardziej naturalnie, głównie podczas precyzyjnych strzałów, widać już tę różnicę. Podczas spięć pomiędzy zawodnikami lub walki bark w bark dojrzymy nawet pot przeciwników, co pokazuje, jak dobrze odwzorowany jest najnowszy PES i na jaki poziom fizyki wchodzi ów symulator.

Jeśli weźmiemy pod uwagę, jak wielki krok pod względem fizyki gry został poczyniony przez PES-a 2015, to najnowsza FIFA 15 wygląda przy tym dość blado, nie zmieniając właściwie niczego od ostatniego roku.

Alessandro – FIFA 15: Ja się z takim stwierdzeniem nie zgadzam. Po wielkich i buńczucznych zapowiedziach Konami oczekiwałem, że Pro Evolution Soccer będzie dużo bardziej realistyczne. Efekt „prowadzenia piłki” przeszedł właściwie bez echa. Robi się to dość ciężko, nie wszystkie ruchy są właściwe, a wyrzuty bramkarzy są zbyt mocne. Nie widać tu zapowiadanej nieskazitelności ruchów. Kompletnie inaczej jest w FIFIE, gdzie fizyka gry dopracowana jest niemal do perfekcji. Podania oraz strzały na bramkę są czyste i naturalne, a wszystkie odchylenia i odbicia są przekonujące.

To prawda, iż PES imponuje podczas starć bark w bark, ale upadki zawodników po faulu wyglądają jak udawane. FIFA obrała za to bardzo przejrzystą ścieżkę: kluczowy wpływ na takie zdarzenia ma siła fizyczna zawodnika oraz czas reakcji. Kiedy zawodnik nam zaczyna jednak uciekać, możemy zatrzymać go poprzez pociąganie za koszulkę.

Podsumowanie: FIFA 15 przejmuje piłkę po kiksie przeciwnika, wyprowadza kontratak i… gol! 2-0.

Sztuczna inteligencja oraz styl gry

Alessandro – FIFA 15: AI w FIFIE 15 jest naprawdę imponujące. Możesz dać swoim graczom spersonalizowane instrukcje, jak mają się poruszać po boisku. Napastnikowi warto zlecić większy pressing na obrońcach, gdy ci rozgrywają piłkę od swojej bramki, a rozgrywającym pozwolić na większą swobodę w ataku na bramkę przeciwnika. Piłkarze podążają za tymi instrukcjami w sposób bardzo inteligentny, co daje nam przewagę i większe pole manewru, aby wykreować własną filozofię gry.

Sztuczna inteligencja jest genialna, nawet kiedy popatrzymy na zachowanie przeciwnika. Rywale mogą teraz przewidywać nasz styl gry i zmieniać w trakcie meczu swoją strategię. Przykładowo, jeśli wygrywamy 1-0 i pozostaje kilka minut do końca gry, wprowadzane są zmiany, aby ułatwić nam obronę wyniku i dać szansę świeżym graczom, lub jeśli jesteśmy w obozie atakujących, wymieniany jest napastnik za obrońcę, aby spróbować choćby zremisować.

Na koniec chciałbym wspomnieć o zachowaniu przy rzutach rożnych. Możemy teraz wybierać spośród 4 wcześniej zdefiniowanych strategii do kornerów: piłka na pierwszy lub dalszy słupek, na skraj pola karnego lub na duże zagęszczenie zawodników stojących na małym obszarze pola karnego. To z pewnością bardzo przydatne opcje pozwalające stworzyć nieprzewidywalne wykonanie rzutu rożnego.

Daniel – PES 2015: jeśli PES 2015 nie będzie nadal posiadał oficjalnych strojów, to mogę się założyć, że z pewnością będziesz w stanie rozpoznać każdą drużynę bez najmniejszych problemów! Gra jest pod tym względem tak dopracowana, że patrząc na grę większości drużyn, czasami ciężko powiedzieć, czy to się dzieje naprawdę, czy to jedynie gra. Real Madryt świetnie odnajduje się tu w kontratakach, Barca ma dużo krótkich podań, a Atletico jest bardzo uważne w obronie.

AI poszczególnych graczy, głównie tych, którymi grasz, ale również przeciwników, jest naprawdę niesamowite. Kiedy atakujesz, twoja drużyna zawęża pole gry i przerzuca piłkę do skrzydła, abyś mógł na przykład dośrodkować w pole karne. Dzięki temu można poczuć prawdziwą atmosferę meczu.

W demie zauważyłem jedną ciekawą rzecz, której przeciwnicy w FIFIE nie byliby nigdy w stanie wykonać. Czy kiedykolwiek widzieliście otwarcie meczu z pomocą kombinacji L1 + trójkąt? Dodatkowo reakcje indywidualne zawodników są wręcz instynktowne na daną sytuację. Obrońcy bardzo szybko reagują, kiedy napastnik dostrzeże wolne pole i będzie się tam przemieszczał w oczekiwaniu na piłkę. Podobnie bramkarze nie boją się wyjść poza pole karne, jeśli zajdzie nagła potrzeba zastopowania szybkiego podania do napastnika przeciwników.

Teraz nawet w PES-ie znajdziemy sporo taktycznych opcji przy rozgrywaniu rzutów rożnych, a nawet możemy się pokusić o indywidualne rozwiązania w tym aspekcie gry w celu dokładniejszego podania i ciekawszego wykonania stałego fragmentu gry.

Podsumowanie: przemyślana akcja PES 2015 z posłaniem długiej piłki i piękna bramka na 2-1!

Grafika


Podobieństwa piłkarzy oraz elementy rozgraniczające

Alessandro – FIFA 15: FIFA 15 to radość dla oczu. Silnik graficzny nowej generacji zapewnia niesamowite efekty. Wystarczy pomyśleć o pięknej murawie i koszulkach zawodników, które podczas niekorzystnej aury brudzą się w błocie i trawie podczas wślizgów i fauli.

Takie rzeczy nie dzieją się w PES-ie, a jeśli mam być szczery, nawet siatka w bramce po wpadnięciu do niej piłki nie zachowuje się zbytnio naturalnie. W tym aspekcie PES wykonał widocznie krok w tył, skoro nawet ludzkie oko dostrzeże taki szczegół.

Obydwa symulatory równi dobrze odzwierciedliły fizyczne cechy graczy: budowa ciała, ekspresja na boisku, blizny, znaki szczególne, fryzury lub brody. Każdy najdrobniejszy szczegół jest dopracowany z ogromną precyzją zarówno w FIFIE, jak i w PES-ie. Przyznaję się szczerze, że produkcja Konami robi świetne pierwsze wrażenie.

Daniel – PES 2015: podobieństwo piłkarzy w PES-ie 2015 jest niesamowite, a większość najlepszych zawodników jest odwzorowana wręcz idealnie. Każda ich cecha została wiernie przeniesiona do gry, wliczając w to nawet aktualne fryzury.

Uważam przy tym, że rozpatrując kreację piłkarzy, Pro Evolution Soccer wykonał krok dalej niż FIFA 15, szczególnie jeśli spojrzymy na jakość powtórek. Można w nich nawet zauważyć, jak piłkarze nie biorący udział w akcji, śledzą ją wzrokiem i reaguję na jej rozwój!

Podsumowanie: PES 2015 niebezpiecznie wkrada się w pole karne i oddaje strzał w poprzeczkę! Nadal 2-1.

Stadionowy klimat

Daniel – PES 2015: Pro Evolution Soccer zawsze było o krok do przodu, jeśli chodzi o prawdziwy klimat gry i nie inaczej jest także w tym roku. PES 2015 podczas każdej wizyty na stadionie oferuje nam atmosferę rodem z derbów Buenos Aires.

Na trybunach zobaczymy,bardzo żywiołowych kibiców, którzy w pogoni za akcją, podnoszą się co chwila z miejsc, tak jak podczas prawdziwego meczu i świetnej akcji ich drużyny. Co ważne, ich koszulki zmieniają się w odniesieniu do kompletu strojów, w jakim wystąpią ich ulubieńcy – nawet biorąc pod uwagę występy u siebie oraz na wyjeździe.

Warto wspomnieć też o flagach kibicowskich, które teraz są w pełni integralną częścią stadionów, ukazując przesłania kibiców.

Alessandro – FIFA 15: Daniel, trafiłeś w sedno! Pro Evolution Soccer zawsze cieszyło nas swoim klimatem na trybunach, jednak FIFA wypełniła w końcu tę lukę u siebie i teraz oba symulatory pozwalają poczuć się jak na prawdziwym meczu.

EA posiada jednak dużo więcej detali poza polem gry: tuż za linią boczną możemy zobaczyć bandy reklamowe w technologii LED, chłopców do podawania piłek, operatorów kamer, trenerów i wiele innych osób. Wszyscy oni zostali stworzeni z ogromną starannością i dbałością o szczegóły.

Czemu wybrałem FIFĘ? Ponieważ publiczność reaguje bardziej dynamicznie i żywiej niż w PES-ie, gdzie kibice są dość schematyczni i poruszają się mechanicznie. Zgodzę się jedynie z dominacją Pro Evolution Soccer w dopracowaniu flag kibicowskich, chociaż… może zauważyliście, że niektóre z haseł powtarzają się pomimo zmiany drużyny?

Podsumowanie: wysokie tempo gry i walka w środku pola – wynik pozostaje bez zmian: 2-1.

Radość po golu i powtórki

Daniel – PES 2015: czy widzieliście kiedyś cieszynkę Vidala po strzeleniu gola? Podbiega ona w stronę trybun, składając dłonie w kształt serca. Kiedy dane mi było zagrać Bayernem na targach E3, Ribery podbiegał do kamery i potrząsał nią obiema rękami, drąc się wniebogłosy ze szczęścia. Taki właśnie jest PES pod względem emocji i szczegółów.

Nawet powtórki robią spore wrażenie. Same w sobie nie są może zbytnio spektakularne, jednak swoboda poruszania się kamery w trybie ręcznego sterowania pozwala na obejrzenie bramki z każdego miejsca na boisku. Dodatkowo mamy możliwość przybliżenia twarzy każdego z zawodników, na których bardzo często widać masę emocji w trakcie akcji.

Alessandro – FIFA 15: każda bramka powinna być celebrowana. Wie to doskonale EA, które wprowadziło nowy sposób okazywania radość po strzeleniu gola, uwieczniając cyfrowo prawdziwe cieszynki piłkarzy. Wygląda to zgoła inaczej niż w produkcji Konami, gdzie za radość piłkarzy i wybór sposobu cieszenia się, odpowiada komputer. W FIFIE dzięki specjalnej kombinacji klawiszy możemy wybrać zaraz po zdobyciu bramki, jakie gesty chcemy wykonać. Do wyboru mamy dużo opcji i tak naprawdę każda z nich jest możliwa do wykonania przez dowolnego piłkarza.

Po zdobyciu gola oczywiście nie można sobie odpuścić powtórki, aby zobaczyć swój kunszt i wspaniałe wykończenie akcji. Także w tym aspekcie FIFA wypełniła lukę po PES-ie. System powtórek wprowadza nowe spojrzenie na grę od EA, która staje się bardziej realistyczna. Powtórki wideo są teraz czymś więcej niż tylko telewizyjnym replayem. Możliwość dostosowania podglądu na wiele sposobów pozwala dojrzeć nawet najmniejszy szczegół w akcji.

Podsumowanie: gol w końcówce pierwszej połowy dla FIFY 15, ale… coś się chyba jednak stało… sędzia nie uznaje gola z powodu pozycji spalonej! Wynik pierwszej połowy pozostaje zatem bez zmian: 2-1 dla FIFY 15!

Taktyka oraz strategia

Alessandro – FIFA 15: system doboru taktyki oraz strategii w PES-ie od kilku lat stał na dużo wyższym poziomie niż w FIFIE. Jednak EA w tym roku się postarało i znacznie zmniejszyło ten dystans.

Odnowiony dział taktyczny pozwoli na jeszcze prostsze dostosowanie odpowiedniego modelu taktycznego. Teraz możesz dać piłkarzowi nawet indywidualne instrukcje. Polecisz napastnikom naciskać na obrońców, kiedy ci mają piłkę, albo poprosisz, by czekali na podanie na granicy spalonego. Możesz dać trochę więcej swobody rozgrywającemu lub poprosić skrzydłowych, aby więcej wracali się do defensywy. W końcówce spotkania możesz nawet ustawić,  żeby któryś z defensywnych pomocników grał jako środkowy napastnik, jeśli tylko będzie potrzeba szybkiego odrobienia strat. Takich opcji jest jeszcze dużo więcej.

Oczywiście, PES dodał w tym roku możliwość użycia różnych taktyk, które wynikają z sytuacji na boisku. Można łatwo ustawić taktykę na początek meczu, na okres własnej przewagi i utrzymania piłki, jak i wybrać taką ustawienie, w której przeciwnik posiada piłkę. Jednak sam system gry nie został zmieniony. Czy nigdy nie zmienia się wygrywającej drużyny?

Daniel – PES 2015: Dokładnie! Zwycięskiego teamu się nie zmienia! Lub nie wprowadza się w nim rewolucji. Wystarczy, że załatane zostały małe usterki i wprowadzono kilka ulepszeń. W PES-ie od zawsze system zarządzania taktykami oraz strategiami stał na wysokim poziomie. Nie można mu też zarzucić ascetycznego wyglądu, braku wygody w użytkowaniu lub małej liczby opcji!

Sam fakt zmiany zachowań piłkarzy w odniesieniu do aktualnej sytuacji na boisku pokazuje, w jaki sposób wzrosła jakość symulacji w PES-ie 2015. Potwierdza to tezę, iż Konami w tym roku wiernie odtworzyło pełen dynamizm współczesnego futbolu.

W FIFIE 15 dopiero teraz zaszły większe zmiany. Dodano dużo nowych funkcji oraz taktyk, których wcześniej nie było.

Mam jednak trochę wątpliwości do tych parametrów i nie mam przekonania, czy wpływają one faktycznie na przebieg gry. Patrząc na obie gry, według mnie, dużo bliżej ideału w dziedzinie taktyki oraz strategii jest PES.

Druga połowa rozpoczęła się od ataku FIFY. Szybki atak z potężnym strzałem zostaje jednak wybity z linii bramkowej przez PES-a, a to oznacza, że na tablicy wyników nadal jest 2-2!

Licencje drużyn, stadionów oraz rozgrywek

Daniel – PES 2015: The chaaaampioooons! Wsłuchaj się w tę piosenkę (a w zasadzie hymn) najlepszych rozgrywek piłkarskich w Europie, a z pewnością dostaniesz gęsiej skórki! Podobnie może się stać, gdy zobaczysz ten charakterystyczny baner na środku boiska w kształcie piłki z gwiazdkami, trzepoczący w rytm muzyki. Możliwość zagrania w Ligę Mistrzów w PES-ie 2015 to świetna sprawa. Podobnie jest z rozgrywkami Ligi Europy, Superpucharu Europy czy południowoamerykańskim Copa Libertadores.

FIFA 15 nie może liczyć na tyle oficjalnych rozgrywek. Masz jedynie możliwość zagrania w klasycznych zawodach ligowych lub tych stworzonych przez siebie. Oczywiście, Konami mogło dokonać dużo większego wysiłku, aby zdobyć licencje wszystkich największych klubów, stadionów i rozgrywek w całej Europie. Tutaj pełna zgoda. Jednak kiedy wracam do PES-a i rozpoczynam kolejny mecz w Lidze Mistrzów, to jest wręcz fantastyczne przeżycie!

Alessandro – FIFA 15: Praca, jaką wykonało EA w tym roku, jest imponująca. Ponad 25 lig uzyskało pełne licencje. Teraz do tego grona dołączyła w całości Premier League oraz jej bezpośrednie zaplecze, czyli I liga angielska. Każdy znajdzie tu zatem coś ciekawego.

Ranga licencji oferowanych przez PES-a jest mniejsza. Tylko rozgrywki z Argentyny, Hiszpanii, Francji oraz Holandii są w całości licencjonowane, a takie ligi jak brazylijska, angielska, włoska czy portugalska posiadają jedynie część prawdziwych zespołów. Nawet prawa do Ligi Mistrzów, Ligi Europy, SuperPucharu Europy czy rozgrywek Copa Libertadores nie zrekompensują takiej straty.

FIFA się nie poddaje i wraca do gry, wychodząc na prowadzenie: 3-2!

Grywalność, czyli odczucia z gry

Alessandro – FIFA 15: FIFA istotnie imponuje swoją rozgrywką, animacjami czy czułością na sterowanie. Wygląda to tak, jakby przeniesiono prawdziwą atmosferę na wirtualne stadiony. Gra jest bardzo przyjemna i patrząc na jej całokształt, sprawia wiele radości. Dodatkowo, opcje trybu gry wieloosobowej oraz wiecznie żywe pozostałe tryby przykują cię z pewnością do monitora na wiele lat. Minusem może być wygląd postaci z obsługi stadionu, których modele nie są zbyt precyzyjnie wykonane. Czasami zdarzy się również, że szybki piłkarz z wysokimi umiejętnościami technicznymi jest w stanie zbyt łatwo zdobyć bramkę po indywidualnej akcji.

W tym aspekcie PES 2015 zaskoczył mnie pozytywnie. Zniwelowanie tak dużej różnicy pomiędzy tymi tytułami pozwoliło wnieść nowe życie w produkcję Konami. Gameplay został udoskonalony, jak również jakość sterowania piłkarzami oraz sama fizyka lotu piłki. Jednak PES jest nadal kilka kroków za FIFĄ. Mimo wszystko jest to przełom dla PES-a, a szczególne uznanie należy się fizyce ruchu piłkarzy, która wygląda naprawdę świetnie. Ja jednak nadal preferuję FIFĘ, chociaż przyznaje, że PES odzyskał sporo uroku sprzed kilku lat.

Daniel – PES 2015: Konami nie tylko spisało się znakomicie na polu przeniesienia atmosfery piłkarskiego święta czy przy licencjach na takie rozgrywki jak Liga Mistrzów, ale zadbało też o wrażenia na boisku i poczucie piłkarskiej perfekcji podczas gry. Może grafika nie jest w PES-ie 2015 tak dobra jak w FIFIE 15, a gra bark w bark oraz poruszanie się po boisku nie są jeszcze idealnie odwzorowane, to same odczucia z gry są genialne. W tym roku Konami wygrało pod tym względem.

PES 2015 to prawdziwy symulator piłkarski. Każdy krok, każdy ruch piłkarzy, gra całej drużyny, AI przeciwników czy możliwość doboru stylu gry są po prostu wierną kopią prawdziwej gry.

FIFA 15 na tym polu lekko mnie zawiodła. Również zyskała ulepszenia, ale produkcja EA wygląda dużo bardziej mechanicznie niż w poprzednich latach. Wynika to nie tylko z całej masy sztuczek, jakie można wykonać z piłka, ale głównie poprzez widoczną utratę kontroli nad piłkarzami, grając na padzie. Jednak to tylko moje tegoroczne odczucia z tej gry!

PES 2015 się nie poddaje, zmienia schemat gry i zbliża się do celu. FIFA cofa się głęboko do defensywy, co owocuje golem dla przeciwnika prawie z zerowego kąta! Mamy już 3-3!

Wtem rozlega się końcowy gwizdek. Oto koniec najbardziej interesującego meczu w historii.

Podczas naszych pierwszych testów, przy użyciu wersji demonstracyjnych, FIFA 15 wygrała o czubek buta z PES-em 2015. Po pierwszych 45 minutach gry symulator od EA objął prowadzenie, co jednak wiązało się z lekkim opóźnieniem, jakie zaliczył tytuł Konami. Pełna wersja gry w końcu została jednak wydana 13 listopada.

W drugiej połowie meczu PES 2015 powrócił w blasku jupiterów, głównie dzięki swojej bardziej przekonującej grze. FIFA 15 wprowadziła niby kilka nowości, posiadając już wcześniej świetną fizykę gry oraz doskonałe animacje, jednak Konami wygląda teraz dużo lepiej w wielu aspektach. W tym roku obie produkcje zbliżyły się do takiego poziomu piłkarskich symulatorów, na jakim jeszcze nigdy nie były.

Biorąc zatem to wszystko pod uwagę, wybór piłkarskiego symulatora to kwestia gustu. Jednak jeszcze żadnego roku decyzja nie była tak trudna, jak teraz.

Jak zatem myślisz, czy po regulaminowym czasie i takiej dogrywce, kto ostatecznie zwycięży w rzutach karnych? A może zwyczajnie: wybierzesz FIFĘ 15 czy PES-a 2015?

Artykuł autorstwa: Alessandro Licitra i Daniel Barranger.

Zobacz także:

FIFA 15: 11 porad, które pomogą ci wygrywać

FIFA 15: pierwszy patch już ukończony, może trafić do graczy w dniu premiery

admin

admin

Najnowsze od admin

Editorial Guidelines